Projekt DENKO!! - Długa notka, ale warto przeczytać! ;)
MASAKRA!
Tak mogę określić to w 1 słowie.
Kiedy projekt denko wszedł do polski, nie interesowałam się nim za mocno, ponieważ nie miałam problemu z nadmiarem kosmetyków. Ostatnio wchodzę na facebooka i widzę „ Wiosenne porządki kosmetyczne” natchnęło mnie żeby sprawdzić jak tam u mnie…
No i masz babo placek. Wiem, że zabrzmi to sztucznie, ale ja naprawdę nie wiedziałam że tego tyle mam! Przeliczyłam wszystko i jestem w szoku… Spowiadam Wam się ponieważ to bardziej zmotywuje mnie do wykorzystywania wszystkiego… U mnie tylko kolorówka, bo z pielęgnacją nie mam kłopotów nie licząc 5 balsamów do ciała. ;(
Lista :
15 Błyszczyków – No trochę przesadziłam… Jednak błyszczyki mam non stop na ustach, po za tym jestem freakiem błyszczykowym, jedne nosze częściej, drugie rzadziej. Chyba wezmę jeden błyszczyk i będę go wykańczać, i tak po kolei.
8 Szminek – ale w tym 2 próbki! Eeee… Nie wiem jak to zrobiłam. Kiedy ja szminek nie używam prawie wcale… Ups…
36 Cieni – a ja dalej mam za mało i brakuje mi kolorów!! Kobieto, jakich?! :O [ mam 2 te same cienie. Nie pytajcie jak to zrobiłam… ]
Pojedyncze : korektor, baza eyeliner w żelu. Uff. ;)
Podwójne rzeczy : Tusze, rozświetlacze, róże. - Nie jest źle, ale więcej już nie kupię!
17 Lakierów – Dużo ZA dużo, jednak jestem z siebie dumna, bo miałam ich 25! :O A teraz mam 17 ponieważ, parę poszło na wymianki itd.
3 Podkłady – jeden na lato, jeden na zimę, do zadań specjalnych, a 3 na co dzień. Nie jest źle. ;)
No, no, no. Przegięłam.
Jeśli interesuje Was coś konkretnego i chcecie poczytać na temat tej rzeczy to piszcie!
Zamiast mnie bić, to życzcie mi szczęścia w wykańczaniu wszystkiego! Ja nie wiem jak to się nazbierało!! :(
Buziaki!
Na koniec polecam Wam piosenkę, która chodzi za mną już jakiś czas. Nucę ją non stop ! :)
niezłą masz tą kolekcje ;)
OdpowiedzUsuńKolekcja śliczna :)
OdpowiedzUsuńSpoko, myślę że nie ma co panikować ;) Mieścisz się ze spokojem w normie moim zdaniem :P
OdpowiedzUsuńJa się nawet nigdy nie przyznam ile tego mam!!
wow, dużo błyszczyków :D kurcze, ja mam chyba cieni dużo... trzeba przeliczyć :D
OdpowiedzUsuńDużo tego masz:)
OdpowiedzUsuńhttp://kobiece-wariacje.blogspot.com/
Nie powiem, że jest tego mało, ale nie jest aż tak źle. Mimo tego lepiej najpierw zużyć, a potem kupować :D
OdpowiedzUsuńŚwietna piosenka ! Pozdrawiam :*
ee nie jest tak źle, ja chyba muszę u siebie te porządki zrobić bo mam 6 podkładów pootwieranych, pełno balsamów, lakierów tez full. No cóż, w końcu kobietą się jest ;D
OdpowiedzUsuńno no niezle ;D
OdpowiedzUsuńkobieto !
OdpowiedzUsuńty chyba oszalałaś według mnie to ty masz bardzo mało.. ja mam 76 lakierów cieni ok. 47 i na pewno wiecej od Ciebie, i ty się przejmujesz ?! ;dd
Fajna kolekcja :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś zrobić recenzje Ziaja nuno tegoo kremu?
Buziakii ;**
Witaj ;D
OdpowiedzUsuńNie jest tego zą tak dużo, że przesadzaj!
Ja również jestem wkręcona w tą piosenkę!! Dosławnie od jakiś 3 tygodni wszsyscy ode mnie zapewne ją już słyszeli ;D
Hello Dady, Hello Mom,
I'am ch ch ch ch ch ch ch ch ch ch cherry bomb!
Znam już ją na pamięć ;D
łał, ja nie mam nawet połowy z tego, no może lakiery do poznakci..to mam ich 10, ale kolekcje masz pokaźną, nic w tym złego :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę kolekcji ;)) .
OdpowiedzUsuńmasz takie przecudowne intensywne kolory tych cieni, że łoho ;d
OdpowiedzUsuńNi jest źle;)nie masz sie czym przejmować;D a jeśli chodzi o cienie..jak Ci brakuje to sobie kup paletę;)na allegro dużo tego jest:)np.96 kolorów.Znajdziesz jaki będziesz potrzebowała;)
OdpowiedzUsuńOja! na swoim blogu chyba też zrobię taką akcje bo u mnie myślę bedzie podobnie.. :DDD
OdpowiedzUsuńmoże będziemy się wzajemnie mobilizować?
Rzeczywiście "trochę" Ci się tego nazbierało:)
OdpowiedzUsuńFajny ten Twoj blog:) Obserwuje od dziś!:)
Zapraszam rowniez do siebie
ssylvkaa-makijaz.blogspot.com
nie jest tak źle;) serio, u mnei 6 żeli do mycia leży w szafie, kilka balsamów i inne barachło... a kolorówki nie liczę - znam szminkowy ból, bo sama wolę błyszczyki, a szminek mam koło 30... a co do podwójnych cieni - bywa (szczególnei jak są promocje albo się od innych dostaje)
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko mnie rzuciło na porządki w kosmetyczce. Tylko, ja miałam trochę z innej mańki... Musiałam wyrzucić kilka fluidów, kredek i eyelinerów, które definitywnie się przeterminowały... Był ból. Też nie sądziłam, że mam tyle cieni, które używam głównie na imprezy.
OdpowiedzUsuńPocieszam Cię! Sama nie jesteś ;)
Ah i mam pytanie odnośnie tego korektora z Essence, czaję się na niego i mam pytanie, czy by dał sobie radę z cerą mieszaną, a nawet tłustą?
PS. Balsamy boje się liczyć
Dziękuje wszystkim za komentarze! :)
OdpowiedzUsuńFae : Wydaje mi się, że tak, ja mam mieszaną i dobrze sobie radzi, nic się nie wałkuje, nie zbiera itd. jeśli chodzi o wytrzymałość to całkiem nieźle, z 6 godz. ;)
zrobisz recenzję podkładu z ziaji ? :*
OdpowiedzUsuń