Haul: Inglot i H&M.
Wczoraj wybrałam się do galerii w związku ze zbliżającymi
się świętami i...sprawiłam sobie mini gwiazdkowo-urodzinowe prezenty. :D
Przymknijcie oko na zdjęcia, bo naprawdę nie nadaję się do robienia zdjęć zakupom...
Jak pewnie wiecie, we wszystkich sklepach są duże przeceny, niestety już większość rzeczy jest poprzebieranych, ale mi udało się trafić na 2 cudeńka:
1. Bluzę, która w H&M'ie wisi już od nie wiem kiedy, a pamiętam że odkąd zobaczyłam ją te parę miesięcy temu, już mi się podobała, tyle że 130 zł za kawałek materiału... Nie, ja nie z tych. :P
Dlatego też upolowałam ją za 40 zł!
2. Również H&M'owska rzecz, świetna teczka. Jak to teczki mają w naturze - sztywna, ale niestety bez zamka w środku. Ale wzór mnie tak urzekł, że nie darowałam sobie. :) Cena - 60 zł %.
3. Musiałam wstąpić do Inglota po paletkę na cienie, bo niestety mój GlamBox jest w strasznym stanie i ciągle denerwuje mnie jego otwieranie. Dlatego też wybrałam pustą paletkę na 10 kółek (ok.19zł), dwa cienie, które niestety na zdjęciu nie wyglądają tak cudownie jak na żywo (google też są dobre), oraz bibułki matujące za połowę ceny (9zł).
Jak się podobają moje zakupy?
Upolowałyście coś na %?
Buziaki! :*
Przymknijcie oko na zdjęcia, bo naprawdę nie nadaję się do robienia zdjęć zakupom...
Jak pewnie wiecie, we wszystkich sklepach są duże przeceny, niestety już większość rzeczy jest poprzebieranych, ale mi udało się trafić na 2 cudeńka:
1. Bluzę, która w H&M'ie wisi już od nie wiem kiedy, a pamiętam że odkąd zobaczyłam ją te parę miesięcy temu, już mi się podobała, tyle że 130 zł za kawałek materiału... Nie, ja nie z tych. :P
Dlatego też upolowałam ją za 40 zł!
2. Również H&M'owska rzecz, świetna teczka. Jak to teczki mają w naturze - sztywna, ale niestety bez zamka w środku. Ale wzór mnie tak urzekł, że nie darowałam sobie. :) Cena - 60 zł %.
3. Musiałam wstąpić do Inglota po paletkę na cienie, bo niestety mój GlamBox jest w strasznym stanie i ciągle denerwuje mnie jego otwieranie. Dlatego też wybrałam pustą paletkę na 10 kółek (ok.19zł), dwa cienie, które niestety na zdjęciu nie wyglądają tak cudownie jak na żywo (google też są dobre), oraz bibułki matujące za połowę ceny (9zł).
Jak się podobają moje zakupy?
Upolowałyście coś na %?
Buziaki! :*
ten cień 446 wygląda obłędnie na swatchu :D
OdpowiedzUsuńNa żywo wygląda jeszcze lepiej. :)
UsuńMoże za jakiś czas wrzucę makijaż z nim.
śliczny ten cień 338 ;)
OdpowiedzUsuńOoooj tak! Nie lubie niebieskiego, nie mam nic w tym kolorze, ale ten cień... jest wyjątkowy!
Usuńjutro się wybieram na zakupy, już widziałam kilka fajnych rzeczy w H&M ;D
OdpowiedzUsuńJakbym się wybrała wcześniej na te % to pewnie bym miała więcej łupów, no ale co poradzić.
UsuńŻyczę udanych łowów!
A wiesz o tym, że inglot zabiera się za wycofywanie kółek ze sprzedaży? :(
OdpowiedzUsuńChyba żartujesz?! To jest niemożliwe!
UsuńNie, nie, nie! Ja się nie zgadzam!
Jak będę w Inglocie następnym razem to się zapytam, przecież tak nie może być!
bluza piękna! :)
OdpowiedzUsuńDziękować w jej imieniu. :D
UsuńCień 446 posiadam i jest super,najczęściej z niego korzystam :) ten H&M strasznie kusi ;-)
OdpowiedzUsuńKupowałam go wczoraj, więc na razie na mojej powiece nie zagościł, ale że jestem fanką fioletów, to podejrzewam, że się bardzo polubimy. ;)
Usuń446 <3
OdpowiedzUsuńŁadny prawda? :D Na całej powiece pewnie będzie wyglądał bosko.
UsuńŚwietne zakupy, a bluza bardzo efektowna:)
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę. :P Nie mogę się napatrzeć na jej grafikę, jest nieziemska. :)
Usuńta torebeczka jest piękna <3
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńŚwietna kurtka ;o A torebka cudowna, niesamowicie mi się podoba ^^
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę! :))
UsuńSuper ta bluzka, ja ostatnio kupiłam w H&M dawno upatrzoną spódnicę w jaskółki :)
OdpowiedzUsuńOoo, też mi się podobała, ale u mnie już nie było. :( Ile dałaś?
Usuńw którym H&M kupiłaś tą torebkę i czy były jeszcze jakieś sztuki?
OdpowiedzUsuńW Galerii Łódzkiej.
UsuńNiestety wzięłam już ostatnią. :(
Ostatnio byłam w inglocie, chciałam kupic paletke na kółka ale pani mi odradziła, powiedziała,ze ostatni przychodza same kwadraty więc cos jest na rzeczy, ale nie powiedziała stanowcza ,ze wycofują.Ania
OdpowiedzUsuńNo, nie. :( Oby to było tylko chwilowe!
UsuńBo jak na razie jestem załamana...
Ja nie mam nigdzie blisko żadnego firmowego salonu inglot;/
OdpowiedzUsuńUuu, to szczerze współczuje, ja uwielbiam tą firmę i ciężko by mi było bez niej.
UsuńTa teczka jest świetna :D
OdpowiedzUsuńA inglota też bardzo lubię.
Dziękuję! :)
UsuńNie zgadzam się z Tobą, ale ok
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis. Dzięki.
OdpowiedzUsuńTa torebka skradła moje serce <3 Właśnie takiej szukam ... Bardzo mi się spodobała :) Aaaa cienie są fenomenalne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhej ;) moglabyś zrobić notke o świętach u ciebie w domu
OdpowiedzUsuńno i narozrabiałaś, teraz musze kupic cien nr 446. Sliczny jest:)
OdpowiedzUsuńPrzeceny to jednak genialna rzecz, torebka jest prześliczna <3
OdpowiedzUsuń