Makijaż Marilyn Monroe krok po kroku.
Tym razem makijaż nie pojawił się stricte na blogu, ale na stronie internetowej makeup.org.pl
Zapraszam do obejrzenia i oceny. :)
Buziaki. :*
Zapraszam do obejrzenia i oceny. :)
Buziaki. :*
O równowadze, harmonii, depresji, uważności, wdzięczności, rozwoju osobistymi o tym jak być szczęśliwym, jak żyć, jak odnaleźć siebie, poznać swoje pasje, swoją drogę. Wiersze, felietony, opisy.
Wszystko ok, ale usta strasznie rażą w oczy :)
OdpowiedzUsuńco ja bym dała za takie usta !
OdpowiedzUsuńUsta są właśnie super:)
UsuńBardzo fajny, szkoda że nie skupiłaś się na najważniejszym elemencie makijażu Monroe - rozświetlaniu. Jak dla mnie za mało skupienia nad twarzą ale mimo to jestem na TAK :)
OdpowiedzUsuńUsta cudne! Taki nowocześniejszy look ala Monroe.
OdpowiedzUsuńMakijaż sam w sobie nie najgorszy, gdyby nie to, że usta wyglądają na krzywo pomalowane, zwłaszcza przy takim grymasie jak na zdjęciu... Marylin wyglądała zmysłowo, a nie przerysowanie :(
OdpowiedzUsuńza to kreska na oku idealna:)
UsuńMoże to wina zdjęcia, ale oko wydaje się ciut za ciemne. Makijaż Marylin ma kilka kultowych już "stałych punktów programu", m.in. "cień" rzęs na dolnej powiece - Marylin robiła go, wyciągając nieco kreskę pod dolną linią rzęs... Usta... przepiękny kolor!!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Jo
Makijaż bardzo mi się podoba, gdybym miała takie usta to sama bym sobie zapodała na nie taką czerwień.
OdpowiedzUsuńwow fajnie wyszlo ;0 a czerwone usta bomba
OdpowiedzUsuńusta są trochę przegięte, ale mimo to mi się podoba całość :)
OdpowiedzUsuńUsta wymiatają. Zdecydowany akcent. Zapraszam cię na moje rozdanie: zwierzenia-kosmetykomaniaczki.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńWyraziste :)
OdpowiedzUsuńWow :) Piękne usta i brwi :) Super, baaardzo seksi!
OdpowiedzUsuń