Makijaż Marilyn Monroe krok po kroku.

Tym razem makijaż nie pojawił się stricte na blogu, ale na stronie internetowej makeup.org.pl



Zapraszam do obejrzenia i oceny. :)
Buziaki. :*

Komentarze

  1. Wszystko ok, ale usta strasznie rażą w oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. co ja bym dała za takie usta !

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny, szkoda że nie skupiłaś się na najważniejszym elemencie makijażu Monroe - rozświetlaniu. Jak dla mnie za mało skupienia nad twarzą ale mimo to jestem na TAK :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Usta cudne! Taki nowocześniejszy look ala Monroe.

    OdpowiedzUsuń
  5. Makijaż sam w sobie nie najgorszy, gdyby nie to, że usta wyglądają na krzywo pomalowane, zwłaszcza przy takim grymasie jak na zdjęciu... Marylin wyglądała zmysłowo, a nie przerysowanie :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Może to wina zdjęcia, ale oko wydaje się ciut za ciemne. Makijaż Marylin ma kilka kultowych już "stałych punktów programu", m.in. "cień" rzęs na dolnej powiece - Marylin robiła go, wyciągając nieco kreskę pod dolną linią rzęs... Usta... przepiękny kolor!!! :)
    Pozdrawiam,
    Jo

    OdpowiedzUsuń
  7. Makijaż bardzo mi się podoba, gdybym miała takie usta to sama bym sobie zapodała na nie taką czerwień.

    OdpowiedzUsuń
  8. usta są trochę przegięte, ale mimo to mi się podoba całość :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Usta wymiatają. Zdecydowany akcent. Zapraszam cię na moje rozdanie: zwierzenia-kosmetykomaniaczki.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow :) Piękne usta i brwi :) Super, baaardzo seksi!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeżeli ten materiał wywołał w Tobie jakiekolwiek emocje lub skłonił do przemyśleń, podziel się nimi ze mną.
Dzięki temu, dasz mi wiarę w to, że nie piszę do poduszki! 😉
Dziękuję! 💜