Już się tłumaczę, czyli życie codzienne w zdjęciach 4.

... z tego że Was tak zaniedbuje.
Ostatnie dwa tygodnie to dla mnie same zmiany (nie wiem czy na lepsze, to się okaże jak już będzie po wszystkim).
Pierwszy tydzień spędziłam w szpitalu, w sobotę zawitałam do domu, a następnie zaczęłam jeszcze bardziej zmieniać swój tryb życia na zdrowszy. Nic nie odda tego lepiej niż zdjęcia.









Kocham Was! Dajecie mi więcej szczęścia, niż możecie sobie wyobrazić. 

P.S.: O ćwiczeniach jeśli macie ochotę napiszę za jakiś czas. :)

Komentarze

  1. O mamo, jestem na prntscrn :D Może to śmieszne i dziecinne, ale taka troszeczkę duma mnie ukłuła :D
    Zdrówka życzę! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ojej, szpital? :( mam nadzieję, że już lepiej, Kochana? <3 Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki słodziaczek :) Uwielbiam Yorki (sama mam w domu, tylko nie miniaturkę, a wersję STANDARD)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nadzieje, ze z tym szpitalem to nic powaznego. Zdrowia zycze:)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam tą herbatkę!
    trzymaj się Kochana i zdrowia życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest niesamowicie smaczna! Ja należałam do osób, które od herbat trzymają się z daleka, ale dzięki niej się przekonałam. ;)
      Nie dziękuję. :*

      Usuń
  6. Widzę siebie na fotce! :) zdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne ćwiczenia!! I York ♥ A co się stało ze w szpitalu wylądowałaś? ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na mnie działają chyba najbardziej pozytywnie ze wszystkich, które zrobiłam do teraz. :)
      Zdrowie ciągle nie dopisuje i trzeba było wprowadzić pewne zmiany.

      Usuń
  8. Dużo zdrowia życzę i czekam na film o ćwiczeniach :) Ciągle szukam swoich ulubionych - na Chodakowską reaguję alergicznie, strasznie mnie nudzą jej filmy :) Ja potrzebuję powera!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeżeli ten materiał wywołał w Tobie jakiekolwiek emocje lub skłonił do przemyśleń, podziel się nimi ze mną.
Dzięki temu, dasz mi wiarę w to, że nie piszę do poduszki! 😉
Dziękuję! 💜