Jak Nasze myśli wpływają na Nasze samopoczucie?

👉Przyznaj: Ile razy, w ciągu ostatniego tygodnia,
ktoś zrobił Ci wielką przykrość, lub spowodował u Ciebie inny, nieprzyjemny stan?

❔Czy masz świadomość tego, że to nie jest wina tej osoby? Z premedytacją napisałam, że "ktoś to zrobił".Ale to, że Ty czujesz się tak, a nie inaczej, jest tylko i wyłącznie wynikiem Twojego własnego wyboru.
To Ty wybrałeś żal albo smutek, zamiast spokoju czy radości.

To Ty, poprzez myśli, jakie wygenerowałeś w swojej głowie, natychmiast po konkretnym zdarzeniu, sam wprowadziłeś się w taki nastrój.

❔Czy wiesz, że oznacza to, że masz pełną władzę nas swoim samopoczuciem? Że to jakie emocje generujesz, zależy od tego, jakimi myślami się zasilasz?

Bez myśli ciężko jest wytworzyć jakąś emocje albo stan.


Podeprę się tu przykładowym zdarzeniem, z dwoma różnymi reakcjami tej samej osoby:


☕ 1. Krysia podczas robienia sobie herbaty stłukła szklankę.

Kiedy szkło rozsypało się po całej posadzce, Krysia pomyślała:
"Cholera jasna! No super!
Ja tu się śpieszę, a wszystko jest przeciwko mnie!
Jestem obrzydliwie niezdarna!"
Jak się czuje Krysia? Jest zdenerwowana i czuje się winna, bo swoimi myślami potwierdza własne przekonanie,
że ci z Nas, którym zdarza się coś stłuc, są gorsi.

☕ 2. Krysia podczas robienia sobie herbaty stłukła szklankę. 
Kiedy szkło rozsypało się po całej posadzce, Krysia pomyślała:
"Kurczę, nie wpadłam na to, żeby położyć tą szklankę trochę dalej,
bo mogę zrzucić ją z blatu, kiedy będę sięgać po herbatę.
No nic. Wyjmę kolejną, a tą zaraz posprzątam.
Na przyszłość będę pamiętać o tym, żeby stawiać naczynia dalej od rogu blatu."
Jak się czuje Krysia? Spokojnie. Z tego wydarzenia wyciągnęła lekcje, dzięki czemu, jest mniejsze prawdopodobieństwo, że będzie się to powtarzać. Do tego jej postrzeganie własnej osoby nie zmieniło się ani trochę, bo uznała to za normalne zdarzenie, które przytrafia się każdemu.


Sytuacji oczywiście można mnożyć i mnożyć.



💭 Teraz Twoja kolej - Przypomnij sobie sytuację, która przytrafiła się Tobie w ostatnim czasie, oraz to jak na nią zareagowałeś. Zastanów się czy nie mógłbyś zareagować inaczej? 💭


Takie podejście do życia bardzo nam je ułatwia i polepsza jego jakość. Jesteśmy mniej zdenerwowani, a bardziej spokojni, mamy większe poczucie własnej wartości, jesteśmy bardziej uprzejmi dla innych itd.

Dlatego warto się dwa razy zastanowić zanim... coś się pomyśli. 😉Bo nic innego, jak właśnie Nasze myśli, tworzą Naszą rzeczywistość, a tym samym to, czy uważamy Nasze życie za udane czy nie.


Jak stare, polskie porzekadło mówi - Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia!
Życzę Wam więc mądrego dobierania krzeseł. ;)Paulina.

Komentarze