Dwa stonowane makijaże: Na Kindze i Julii. :)

Witam Was po dłuższej (bo urlopowej) przerwie! Mam nadzieję, że się za mną stęskniliście, bo ja za Wami bardzo! :)

Dzisiaj podrzucam Wam dwie kolejne propozycje stonowanego makijażu. 
Z nimi to jest tak, że lubi je każdy: osoba malująca i osoba nosząca dany makijaż, a także i odbiorcy. Jak wiecie dla mnie klasyczne makijaże są ponadczasowe i sama z chęcią wykonuje je na sobie oraz innych. Wbrew pozorom nie są one nudne i jednakowe!

Kinga:




Julia:




Mam nadzieje, że dziewczyny w tym wydaniu Wam się spodobały. :)

Jak jest z Wami? 
Szalejecie z kolorami, czy raczej stawiacie na stonowany look?


Komentarze

  1. Piękne makijaże

    Zapraszam na test nowego tuszu z avon
    Thedorotka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie mam co szaleć z kolorami, bo nie umiem się praktycznie posługiwać cieniami :D Jedyne co to jakieś kolorowe kredki :0 z Twoich szczególnie urzekł mnie pierwszy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. będę w mniejszości - makijaże jakby z lat 90, tak mi sie skojarzył zwłaszcza pierwszy. Najważniejsze że dziewczyną się podobały.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi oba makijaże się bardzo podobają ponieważ są delikatne takie jak ja lubię na co dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja stosuję tylko podkład i tusz do rzęs, bo boję się, że źle się pomaluję i będę wyglądać jak klaun :P Może kiedyś się przemogę, bo już 3 paletki Sleeka u mnie zalegają, nieśmigane poza otwarciej i westchnieniem nad kolorami.

    OdpowiedzUsuń
  6. Często maluje w ten sposób oczy, :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeżeli ten materiał wywołał w Tobie jakiekolwiek emocje lub skłonił do przemyśleń, podziel się nimi ze mną.
Dzięki temu, dasz mi wiarę w to, że nie piszę do poduszki! 😉
Dziękuję! 💜